Dziś apogeum kryzysu. W przyszłym tygodniu usłyszymy żądania?

KATEGORIA: ZDROWIE / 5 lipca 2018

Fot. pxhere

Od poniedziałku trwa odmiana włoskiego strajku pracowników szpitala nr 2 w Rzeszowie. Nie ma transparentów, nie ma komitetu strajkowego, nie ma oficjalnych żądań pracowniczych. Przedstawiciele dyrekcji szpitala do tej pory nie byli w stanie dotrzeć do osób, które chciałyby wypowiedzieć się w imieniu wszystkich nieobecnych i przedstawić swoje postulaty.

Nikt jednak nie ma wątpliwości, że masowa absencja pracowników średniego szczebla szpitala to akcja zorganizowana. Tym bardziej, że podobne masowe nieobecności stwierdzono w tym samym czasie także w szpitalach w Mielcu i Tarnobrzegu.

W poniedziałek do pracy w rzeszowskiej „dwójce” nie przyszło 104 osób. Według stanu z wczorajszego popołudnia absencja wynosiła już 185 osób. Według najświeższych danych dziś rano stan ten zwiększył się do 191 osób. Mamy więc apogeum kryzysu.

Co prawda na 1021 osób zatrudnionych w Szpitalu Wojewódzkim nieobecni stanowią zaledwie 19 procent personelu, jednak są to głównie pielęgniarki, które są nieobecne w ponad 90 procentach. Bez nich pozostała kadra medyczna nie może w pełni prowadzić procesu leczenia. Absencje odbywają się zatem kosztem wykonywania zabiegów dla ogółu pacjentów.

Zdecydowana większość nieobecności odbywa się na podstawie krótkich zwolnień zdrowotnych do pięciu dni. Można zatem przypuszczać, że po kulminacji akcji w tym tygodniu, po niedzieli pielęgniarki powoli będą wracały do pracy. Wtedy zapewne usłyszymy żądania.

W szpitalu od kilku miesięcy związki zawodowe są w oficjalnym sporze zbiorowym z dyrekcją. Spór dotyczy postulatów zwiększenia płacy i zatrudnienia, a spowodowany został planem restrukturyzacji szpitala ze względu na olbrzymie zadłużeniem jednostki.

Problem w tym, że żaden ze związków zawodowych nie firmuje obecnej akcji absencyjnej i odcina się od niej. Trudno jednak nie widzieć związku w tych dwóch sytuacjach. Pielęgniarki prawdopodobnie chciały pokazać swoją determinację i „pogrozić” pracodawcy. W przyszłym tygodniu, gdy wrócą do pracy, zapewne dojdzie do postawienia przez nie postulatów w sposób oficjalny. Wtedy spór zbiorowy pomiędzy pracownikami reprezentowanymi przez związki zawodowe, a dyrekcją wejdzie w nowa fazę.

Red.

  

Redaktor naczelny: Barbara Kędzierska
Wydawca
"Siedem - Barbara Kędzierska"
PORTAL INFORMACJI I OPINII
redakcja@czytajrzeszow.pl
35-026 Rzeszów, ul. Reformacka 4